Porucznik Ford Brody (Aaron Taylor-Johnson) powraca do domu z zagranicznej misji. Spędzanie czasu z bliskimi przerywa mu telefon z japońskiego konsulatu. Okazuje się, że jego ojciec Joe (Bryan Cranston) został zatrzymany podczas próby wejścia na objęty obecnie kwarantanną teren elektrowni atomowej. Ford leci do Japonii. Na miejscu dowiaduje się, że ojciec prowadzi obsesyjne śledztwo w sprawie wypadku, w którym piętnaście lat wcześniej zginęła jego żona. Joe jest przekonany, że fatalna awaria reaktora nie była skutkiem anomalii sejsmicznych, jak utrzymują władze. Ford wkrótce przekonuje się, że z pozoru szalone teorie jego ojca są prawdziwe. Okazuje się bowiem, że na terenie dawnego kompleksu zespół naukowców pod wodzą doktora Serizawy (Ken Watanabe) prowadzi badania nad tajemniczym potworem. Ten niebawem uwalnia się spod kontroli, siejąc zniszczenie i śmierć. Na spotkanie z nim wyrusza gigantyczny pierwotny drapieżnik, którego ludzie nazywają Godzillą.
ostatnie 10 minut filmu naprawdę zaskakuje