Co jest najlepszego w byciu martwym? Nie to, że nie musisz się już liczyć ze swoją byłą ani szefem, ani martwić o swoje wcześniejsze zatargi z prawem. Najlepsze w byciu martwym jest to, że jesteś… wolny. Możesz walczyć ze złem i niesprawiedliwością i nic ani nikt cię nie spowolni i nie powstrzyma. W filmie „6 Underground” poznajemy zupełnie nowy typ bohatera kina akcji. Sześciu specjalistów z różnych stron świata, niezrównanych w swoim fachu, zostało wybranych nie tylko z racji swoich wybitnych umiejętności, ale także dlatego, że każdy i każda z nich chce pogrzebać swoją przeszłość, by zmienić przyszłość. Na czele grupy staje enigmatyczny lider (Ryan Reynolds), który zrobi absolutnie wszystko, by jego drużyna pozostała anonimowa, ale jej dokonania – wręcz przeciwnie.
pozytywne zaskoczenie!!!
Mocne 9/10 dla mnie!