Film opowiada nam o pracy adwokata (w tej roli Matthew McConaughey), którego metody pracy są co najmniej kontrowersyjne. Wszystko, co się dla niego liczy, to pieniądze oraz wyrok „niewinny” dla swoich klientów. Sprawy zaczynają się komplikować gdy nasz tytułowy „Lincoln Lawyer” czyli Mick Haller dostaje propozycję bronienia przed sądem bogatego 32-latka, który został oskarżony o napaść z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Ten proces zmieni życie głównego bohatera…
Chyba już jestem zbyt starą osobą na ten film, mocne 7/10